|
|
|
|
|
|
|
Wedle informacji brytyjskiego „Guardiana”, gazety poważnej i dobrze zorientowanej, władze Amsterdamu planują całkowicie zakazać ruchu pojazdów spalinowych w centrum miasta. Ich wypieranie będzie odbywało się stopniowo. Jako pierwsze, już w przyszłym roku, wysiudane zostaną stare diesle, od 2022 roku po mieście będą jeździły wyłącznie autobusy bezemisyjne, w 2025 roku z kanałów znikną jednostki pływające napędzane silnikami spalinowymi, wreszcie od 2030 roku do Amsterdamu w ogóle nie będzie można wjechać samochodem, który emituje jakiekolwiek spaliny.
Holendrzy to jak wiadomo specjaliści od wiatraków, więc mają ich nastawiać tyle, żeby prąd do zasilania elektrycznych pojazdów pochodził głównie z wiatru. Gorzej, że w 2030 roku na własny samochód elektryczny stać będzie jedynie 30% mieszkańców miasta, więc pozostałych 70% będzie tradycyjnie pedałować na rowerach, choć to akurat Holendrzy mają przećwiczone.
Czy niderlandzkie doświadczenia da się jakoś wykorzystać na naszym, polskim gruncie? Wydaje się, że tak. Zgodnie z rządowymi planami, po kraju będzie jeździł wkrótce milion elektrycznych samochodów, w większości krajowej produkcji, a prądu nam nie zabraknie, bo mamy węgla na 200 lat. Możemy zatem śmiało myśleć o elektryfikacji transportu i to bez zawracania sobie głowy wiatrakami.
Zanim jednak zaczniemy wyganiać samochody spalinowe z ulic Warszawy, wprowadźmy gdzieś w mniejszej skali program pilotażowy. Na przykład od 2030 roku zamknijmy centrum Radomska dla diesli z wyciętymi filtrami DPF. Jak to się powiedzie, zatkajmy dymiące na czarno kominy w Zakopanem i sprawdźmy, czy zimą w bezwietrzny dzień da się zobaczyć Giewont.
Grzegorz Kacalski, Krzysztof Rybarski
|
|
|
|
|
|
|
Każdy poruszający się po drogach publicznych pojazd powinien posiadać ważne badanie techniczne. Ciągle jednak w ruchu drogowym w naszym kraju uczestniczy wiele samochodów bez aktualnego wpisu w dowodzie rejestracyjnym.
|
|
|
|
|
Pomiary oscyloskopowe transmisji cyfrowej CAN stanowią cenne źródło informacji diagnostycznych, dlatego w przypadku niektórych marek, takich jak np. Opel, warto skorzystać z możliwości szybkiego dostępu do magistral danych poprzez gniazdo diagnostyczne OBD.
|
|
|
|
|
W myśl nowych przepisów bezpieczny okres użytkowania podnośnika warsztatowego określono na 22 tysiące cykli. Przyjmując średnio 3 cykle dziennie daje to łącznie 10 lat pracy podnośnika w serwisie. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 czerwca 2019.
|
|
|
|
|
Do końca czerwca obowiązywać ma oferta promocyjna Würth Polska skierowana do specjalistów z branży motoryzacyjnej. W jej ramach obniżone zostały ceny na produkty, które powinny znaleźć się na wyposażeniu każdego profesjonalnego warsztatu samochodowego, m.in. różnego rodzaju ściągacze.
|
|
|
|
|
DENSO systematycznie powiększa swą ofertę różnego rodzaju czujników, w tym przeznaczonych do systemów sterowania silnikiem. Tym razem wzbogacona została o 7 nowych czujników położenia wałka rozrządu i wału korbowego.
|
|
|
|
|
Przygotowana przez Inter Cars aplikacja Premia CASH to cyfrowa wersja tradycyjnej, plastikowej karty wydawanej uczestnikom programu lojalnościowego o tej nazwie. Ma wszystkie cechy swojego fizycznego odpowiednika, a nie trzeba jej nosić ze sobą.
|
|
|
|
|
Kolejny rok z rzędu Inter Cars ujęty został w prestiżowym rankingu stworzonym przez magazyn „Wprost”. Podobnie jak w poprzednich latach firma uplasowała się w czołówce zestawienia.
|
|
|
|
|
Spółka Moto-Profil umocniła swoją pozycję w jednym z pierwszych w tym roku rankingów biznesowych. Znalazła się na 133 miejscu wśród „200 największych polskich firm” tygodnika „Wprost”, po raz kolejny awansując w tym zestawieniu.
|
|
|
|
Ten e-mail został wysłany do [[email]].
Jeżeli nie chcesz wiecej otrzymywać od nas wiadomości anuluj subskrypcję »
Masz problemy z wyświetleniem tej wiadomości? Zobacz ją w przeglądarce internetowej »
Informacje prasowe należy przesyłać na adres redakcja@warsztatowiec.info |